Jezus Chrystus, Maryja, Cervantes, 34lo, liceum Cervantesa, Wilkowojski
............. Strona główna ..... Biblia..... Jan Paweł II..... Centrum Myśli JP2..... Pope to You.............

Agata Dybowska




POWOŁANIE


Panie, chcę w morze zejść surowsze,

lecz sieci moje nie wzmocnione.

Łódź stara, falom się nie oprze.

Wzrok nie najlepszy, ręce zmęczone.



Te sieci, które Ja Tobie Piotrze daję

i łódź którą wypłyniesz - burzę przetrwają

każdą - będziesz łowił w najgłębszej wodzie

i rozżarzę Ci serce, byś nie ostygł w jej chłodzie.



Panie, mój brat Andrzej młodszy jest, silniejszy -

serce ogniste i wzrok jaśniejszy.

On zapewne burzy się nie ulęknie

i łza mu - jak serce nie pęknie.



Lecz chcę byś Ty Piotrze łowił.

Chcę i mówię: Ty Piotrze pójdź za Mną.

Nie bój się trudu - Duch Boży Cię odnowi

i lęki - jak liście jesienią - opadną.



Panie! Ty wiesz - dni moje, to nie miecze,

co wszystko tną, wyrównują, oczyszczają,

Tak słaby - cóż złowię i kogo uleczę?

Powołaj Jezu tych, co wiarę mają...



Ja nie ofiary, ja Miłości pragnę!

Słodkiego mleka, nie trunku, bom - patrz: Jagnię!

O, mali! Czy lepiej pełzać, czy być wolnym jak ptak?

Piotrze - czy chcesz pójść za mną?



Tak!