Jezus Chrystus, Maryja, Cervantes, 34lo, liceum Cervantesa, Wilkowojski
............. Strona główna ..... Biblia..... Jan Paweł II..... Centrum Myśli JP2..... Pope to You.............



Aleksandra Zawadka, kl. 0h
XXXIV LO z Oddziałami Dwujęzycznymi
im. Miguela de Cervantesa



Lednica 2000


To był zwyczajny, szkolny dzień. Zupełnie nie spodziewałam się, że ta chwila przyczyni się do tego, iż zmieni się moje nastawienie do świata, do ludzi, do wiary i do Kościoła. Wraz z koleżanką skończyłyśmy właśnie lekcje, gdy ksiądz uczący nas religii zaproponował, abyśmy wzięły udział w Ogólnopolskim Spotkaniu Młodych w Lednicy, którego pomysłodawcą jest dominikanin, ojciec Jan Góra. W danej chwili nie miałyśmy pojęcia czego się możemy spodziewać po takim wyjeździe. Przez pewien czas miałyśmy spore wątpliwości i obie byłyśmy dość sceptycznie nastawione do tego pomysłu. Szczerze mówiąc, nie wiedząc nic na temat Lednicy, zgodnie stwierdziłyśmy: "Nuda. Kolejne spotkanie, które raczej nie umocni naszej więzi z Bogiem i z Kościołem, a sprawi, że w pewnym momencie będziemy traktować np. udział we Mszy św. jako niezbyt, ciekawy obowiązek". Teraz wiem, jak bardzo się myliłam.

Tematem przewodnim XII Ogólnopolskiego Spotkania Młodych była przyjaźń, czyli coś bardzo ważnego w życiu każdego człowieka. W związku z tym całe spotkanie było wyjątkowe. Atmosfera między ludźmi zgromadzonymi na polach Lednickich była niesamowita. Wszyscy śpiewali pieśni do Boga, tańczyli, radowali się z tego, że są dziećmi Bożymi. Nie było miejsca na smutki, pretensje, gdyż czuć było bezgraniczną miłość naszego Ojca, przepełniającą serce każdego wiernego. Według mnie była to chwila rzeczywistości idealnej, w której każdy człowiek jest równy, wolny od podziałów i uprzedzeń.

Dla mnie szczególnie ważne w tym dniu były dwa momenty.

Pierwszym z nich było Nabożeństwo Prawdziwego Oblicza. Maski, które zakładaliśmy na twarz, symbolizowały oddalenie od Chrystusa, a zdjęcie ich oznaczało ukazanie swojej prawdziwej twarzy przed Jezusem, naszym pierwszym, najważniejszym Przyjacielem. Było to bardzo poruszające, szczególnie gdy maski zostały zebrane i spalone. Następnie ucichły wszystkie śpiewy i wygłosiliśmy akt wyboru Chrystusa. Było to poparte słowami ojca Jana Góry wyrażającymi zdenerwowanie głosami, jakoby Lednica miała bardziej charakter rozrywkowy, niż duchowy. Drugim wyjątkowym elementem spotkania była Msza św. której przewodniczył abp Kazimierz Nycz. Była to chwila, która najmocniej zagnieździła się w moim sercu. Przez czas jej trwania najmocniej w swoim życiu poczułam prawdziwą obecność Boga. Było to tak silne przeżycie, że kiedy śpiewałam pieśni i modliłam się, łzy same spływały mi po policzkach.

Wiedziałam, że jest to jedna z najważniejszych Eucharystii w moim życiu. Pierwsza, od bardzo długiego już czasu, Msza św. którą przeżyłam w pełni, przeżywając każdą jej część i dokładnie wsłuchując się w Słowo Boże. Podsumowaniem Ogólnopolskich Spotkań Młodych jest przejście przez Bramę III Tysiąclecia w kształcie ryby. Rozpoczęliśmy zbliżanie się do bramy o północy. Moment ten wyczekiwany jest przez wszystkich uczestników, więc cały proces trwa bardzo długo. Jest to jednak czas bardzo miłego oczekiwania, ukoronowanie dnia pełnego przeżyć duchowych. Natomiast radość związana z przekroczeniem bramy jest ogromna. Symbolizuje to bowiem wybór Chrystusa, włączenie Go do swojego życia.

Ojciec Jan Góra powiedział, że temat przyjaźni jest potrzebny wtedy, gdy ludzie zaczynają się oddalać od siebie. Dzięki temu uświadomiłam sobie jak bardzo spotkanie w Lednicy było mi potrzebne. Wierzę, że była to interwencja Boga w moje życie, właśnie w momencie, gdy więź między mną, a Nim zaczynała słabnąć. Jestem pewna, że te wspomnienia będą zawsze w mojej pamięci i w moim sercu, natomiast energia i wiara, jaką wypełniła mnie Lednica, będzie mi towarzyszyć w dalszym życiu zarówno jako człowieka, jak i chrześcijanina. Mam nadzieję, że już niedługo ścieżka którą podążam poprowadzi mnie z powrotem na Pola Lednickie, aby moje życie miało jeszcze większy sens.