Jezus Chrystus, Maryja, Cervantes, 34lo, liceum Cervantesa, Wilkowojski
............. Strona główna ..... Biblia..... Jan Paweł II..... Centrum Myśli JP2..... Pope to You.............

Ola Kostrzewska - ucz. kl. III
XXXIV Liceum Ogólnokształcące
im. Miguela de Cervantesa
w Warszawie



M. de Cervantes - patron XXXIV Liceum Ogólnokształcącego w Warszawie

Cervantes - wielki czciciel Eucharystii

Miguel de Cervantes Saavedra, patron naszej szkoły, urodził się 29 września 1547, zmarł 23 kwietnia 1616 roku. Jest jednym z najbardziej popularnych pisarzy barokowych, najlepiej znany jako autor romansu satyrycznego Don Quijote (Don Kichote). Pochodził ze zubożałej, ale znanej rodziny szlacheckiej. Uczył się w Salamance; już wtedy zaczął pisać poezje. Utwory te ocenił przychylnie legat papieski Giulio Acquaviva, który zabrał młodego poetę z sobą do Włoch. W Rzymie Cervantes był szambelanem na dworze Acquavivy, wkrótce jednak postanowił wstapić do hiszpańskiego regimentu stacjonującego w Neapolu. W słynnej bitwie w zatoce Lepanto (1571), w której walczył pod dowództwem Don Juana de Austria, wykazał się dużą odwagą. Za brawurę zapłacił dwiema ranami postrzałowymi w pierś i strzaskaną lewą ręką, która pozostała nieruchoma do końca życia. Po bitwie stacjonował w Neapolu, gdzie zapoznawał się z włoską literaturą. Zwolniony po czterech latach został w drodze do kraju wzięty do niewoli przez berberyjskich korsarzy, którzy sprzedali go dejowi Algieru. Niewola trwała pięć lat. Wydaje się, że dość krnąbrny jako niewolnik Cervantes był przez swych kolejnych właścicieli traktowany z pobłażaniem, a jego talent, zarówno przywódczy jak artystyczny, zyskał mu uznanie współtowarzyszy niedoli. Wreszcie w 1580 rodzina Cervantesa uzbierała 500 eskudów i Miguel został wykupiony, niemal w ostatniej chwili, bo jego ostatni właściciel przenosił się właśnie do Konstantynopola i zamierzał zabrać ze sobą wszystkich niesprzedanych niewolników. W pierwszym okresie po uwolnieniu znów zaciągnął się do wojska i stacjonował w Portugalii, świeżo podbitej przez Filipa II. Wkrótce opuścił armię na zawsze i ożenił się z młodszą od siebie o 18 lat Cataliną de Salazary Palacios, właścicielką niewielkiego majątku ziemskiego w Esquivias niewielkiej wiosce w La Manchy. Po kilku bezowocnych próbach zatrudnienia się na dworze Filipa II zrezygnował i postanowił żyć wyłącznie z literatury, do czego zresztą został niejako zmuszony, ponieważ euforia wywołana bitwą w zatoce Lepanto już dawno przeminęła, a jego zasługi wojenne poszły w zapomnienie. Niestety, utrzymywanie się z pisarstwa okazało rzeczą bardzo trudną. Wkrótce napisał pierwszą powieść Galatea w stylu sielanki (1585), którą dedykował przyjacielowi Acquavivy, być może z nadzieją, że roztoczy nad nim patronat. Był to okres bujnego rozkwitu hiszpańskiego teatru, a Cervantes próbował sił jako dramaturg. Z dzieł dramatycznych Cervantesa zachowały się tylko dwie sztuki: El trato de Argel (Życie w Algierze) i tragedia z dziejów rzymsko-hiszpańskich La Numancia. Jak twierdził, napisał w owym czasie kilkadziesiąt sztuk, w tym La confusa, którą sam uważał za swoją najlepszą. Jako autor dramatyczny Cervantes nie miał powodzenia, jak pisał po latach, jego sztuki zostały przyjęte przez publiczność "bez obrzucania aktorów warzywami". Nędza zmusiła go w końcu do podjęcia innej pracy; otrzymał urząd komisarza do spraw zaopatrzenia Wielkiej Armady. Nie wiązało się z łatwym życiem, ale dawało pewne możliwości, m.in. podróży po Andaluzji, których reminiscencje znalazły oddźwiek w jego późniejszych utworach. Jednakże problemy ze zbilansowaniem ksiąg i procesy z przełożonymi, którzy zarzucali mu zła wolę i działanie na szkodę Armady, sprowadziły nań wielkie przykrości i we wrześniu 1592 roku znalazł się w więzieniu, na szczęście tylko na kilka dni. W 1594 roku wyjechał do Madrytu i tam otrzymał posadę poborcy podatkowego, która choć nobilitująca w stosunku do poprzedniej, to jednak wiązała się z równie nieprzyjemnymi obowiązkami. Po zaledwie dwóch latach Cervantes odrzucił ten zaszczyt i wyjechał do Sewilli, gdzie oddał się swej ulubionej sztuce: poezji. Mając za sobą wygrany w 1595 roku konkurs poetycki w Saragossie, Cervantes oddał się z lubością swej ulubionej, acz nadal mało popłatnej pracy. Dał się poznać jako prześmiewca piętnujący ludzkie przywary i nie lękający się krytykować i odbrązawiać znane postacie, jak choćby książę Medina Sidonia. Niestety, wkrótce doszło do prawnego epilogu problemów buchalteryjnych sprzed czterech lat i Cervantes znalazł sie ponownie w więzieniu, tym razem na dłużej. Być może tam powziął zamiar napisania Don Kichota. W 1604 roku, po kilku latach podróży i publikowania niewielkich utworów, Cervantes odsprzedał prawa do druku swojego największego dzieła Francisco de Roblesowi, tym samym pozbawiając się ewentualnych tantiem z kolejnych wydań. Jego największe dzieło El ingenioso hidalgo Don Quixote de la Mancha ukazało się w 1605 roku, ale jej treść, przynajmniej w części, była znana już wcześniej wielkiemu współczesnemu Cervantesa - dramaturgowi Lope de Vega. Powieść okazała się prawdziwym sukcesem i wkrótce doczekała się kolejnych wydań, w Madrycie, Brukseli, Mediolanie, niestety nie przynosząc autorowi żadnych korzyści materialnych, a tylko sławę. Część druga Segunda parte del ingenioso hidalgo Don Quixote de la Mancha ukazała się w 1615 roku, prawdopodobnie wskutek działań nieznanego pisarza kryjącego się pod pseudonimem de Avellanedy, który napisał "drugą część przygód Don Kichota z La Manchy", ocenianą jako dobrą, lecz nie dorównującą oryginałowi, co więcej zawierającą uszczypliwe uwagi wobec Cervantesa. Ten podjął rękawicę i nie tylko odpowiedział krytyką swego anonimowego adwersarza, ale wydał drukiem prawdziwą druga część przygód rycerza z La Manchy, której sukces dorównał wkrótce sukcesowi części pierwszej. Upragniony sukces wydawniczy w postaci obu części przygód Don Kichota przyszedł późno i nie zdążył zapewnić ich autorowi spokojnego i beztroskiego życia. Cervantes - pechowo dobierający sobie protektorów i nękany dziwnymi zbiegami okoliczności oraz nieustannymi procesami o odszkodowania, umarł w Madrycie 22 kwietnia 1616 roku, zaledwie 12 lat po opublikowaniu pierwszej części Don Kichota. Pochowano go następnego dnia w klasztorze trynitariuszy bosych przy dzisiejszej ulicy Lope de Vegi.

Taki życiorys Cervantesa zna większość ludzi, niewielu jednak zdaje sobie sprawę z tego, że pisarz był żarliwym katolikiem, oraz członkiem Bractwa Adoracji Najświętszego Sakramentu. Przybył on do siedziby Bractwa w Madrycie w 4 miesiące po jego powołaniu i w księdze rejestrów napisał: "Wierny przyjaciel Świętego Bractwa oraz niewolnik Najświętszego Sakramentu miguel de cervantes zobowiązuje się przestrzegać jego zaleceń a także czcić Świętą Hostię". Członkowie Bractwa byli pod wrażeniem jego skromności, pokory, żarliwości religijnej i codziennej służby u Świętego Ołtarza. Warto podkreślić, że reguły zakonu nie były łatwe do przestrzegania. Każdy czlonek musiał, jak obligowała Reguła: "każdego dnia wysłuchiwać Mszy Świętej, co wieczór dokonywać rachunków sumienia, przyjmować Komunię Świętą w każdą 1, niedzielę miesiąca, odmawiać modlitwy w intencji biskupa Trinidadu, uczestniczyć w praktykach na rzecz dyscypliny duchowej w poniedziałki, środy i piątki, odwiedzać szpitale, a także brać udział w pogrzebach członków Bractwa". Te i wiele innych nakazów sumiennie wykonywał Cervantes i był jednym z najgorliwszych. Wszystkich tych ciekawostek o pobożnym życiu tego znakomitego pisarza można się dowiedzieć z artykułu mniej znanego hiszpańskiego twórcy Aureliano Fernandeza Guerry pod tytułem "Cervantes, devoto de la Eucaristia" umieszczonego w książce "Flores Eucaristicas- historietas y prodigios". Takie postawy znanych i szanowanych ludzi pomagają nam sobie uświadomić jak ważny dla każdego z nas jest Bóg. Nie musimy się Go wstydzić, wręcz przeciwnie, powinniśmy okazywać Mu miłość, szacunek i oddanie, być zawsze z Nim, bo On jest z nami.



Bibliografia:

  • internetowa encyklopedia Wilkipedia
  • fragmenty artykułu "Cervantes, devoto de la Eucaristia"